Dziś ruszył proces Kai Godek o wolność mówienia prawdy. Słowo “zboczenie” w sądzie
Utworzony 12 stycznia 2021
0
1


Dzisiaj, 12 stycznia 2021 o godz. 10.10, po 2 latach wymiany pism procesowych, w warszawskim sądzie rusza proces Kai Godek o wolność mówienia prawdy.
W październiku 2018 grupa 16 homoaktywistów pozwała Kaję Godek za wypowiedź podczas programu w telewizji Polsat News, która rzekomo narusza ich dobra osobiste. Dzisiaj, po dwóch latach wymiany pism między prawnikami powodów a obrońcami pozwanej, rusza proces, który pokaże, czy w Polsce można mówić prawdę o LGBT, czy też homoseksualna cenzura zagościła już w Polsce na dobre.
Powodowie utrzymują, że czują się urażeni fragmentem programu w telewizji Polsat News, gdzie Kaja Godek wypowiadała się na temat
referendum aborcyjnego w Irlandii i protestowała przeciw określaniu Irlandii jako kraju katolickiego. W kontekście homoseksualizmu padło wtedy słowo “zboczenie”. Dziwnym trafem, wśród osób “urażonych” są m.in. znany homoseksualny polityk Krzysztof Śmiszek oraz działacze organizacji LGBT.
Jest oczywiste, że w całej sprawie chodzi o to, aby kneblować usta osobom mówiącym prawdę i ostrzec innych działaczy i publicystów.
Rozpoczynający się proces pokazuje strategię homolobby i zagrożenia związane z ich ekspansją w życie społeczne.
Gdy pojawiły się pierwsze pisma procesowe, powstała strona www.homopozew.pl na której można znaleźć informacje o tym czego żądają
powodowie, a także obejrzeć fragment programu o który toczy się sprawa. Warto samemu zobaczyć, za co pozywają aktywiści LGBT…
#wrealu24#kulturaihistoria
loading...