Soros: „Polacy to rasiści! A Kaczyński to wykorzystuje”. Żydowski miliarder atakuje

George Soros zadziwiająco dużo wie i mówi o naszym kraju. Amerykański miliarder pochodzenia węgiersko-żydowskiego nie ukrywa, że zmiany w Polsce bardzo mu się nie podobają.
Niedługo po wyborach parlamentarnych w Polsce, Soros nazwał nasz rząd „reżimem Kaczyńskiego”. I tak krytykuje prezesa PiS i całą polską władzę przy każdej możliwej okazji.
– Polska jest jednym z najbardziej antysemickich i ksenofobicznych krajów w Europie. Muzułmanin imigrant w katolickiej Polsce jest ucieleśnieniem „innego”. Kaczyński odniósł sukces malując go jako diabła – mówił w wywiadzie dla NyBooks.com założyciel m.in. Fundacji Batorego i fundator HejtStop.
W Stanach Zjednoczonych wielu ludzi znających się na polityce twierdzi, że Soros to sprawca największych nieszczęść Europy, jak na przykład kryzys migracyjny, w którego wyniku dzień za dniem mamy na kontynencie śmiercionośne ataki w imię Boga.
Udowodniono, że z polecenia Georga Sorosa na Bliskim Wschodnie rozdawane są poradniki, jak trafić do Europy, otrzymać azyl i darmowe przywileje.
Soros w rozmowie z NYB porównał Jarosława Kaczyńskiego do Viktora Orbana:
– Węgierski premier Viktor Orban promuje tożsamość węgierską i chrześcijańską. Narodowość i religia to potężna mieszanka – powiedział Soros. – Lider konserwatywnej partii rządzącej w Polsce, Jarosław Kaczyński, prezentuje podobne podejście – dodał. – On nie jest tak inteligentny jak Orban, ale jest przebiegłym politykiem i wybrał kwestię migracji jako element kampanii – tłumaczył 86-letni miliarder.
Soros zaznaczył, że pomimo, iż Jarosław Kaczyński i Viktor Orban to różni ludzie, ich „reżimy” są bardzo podobne. – Obaj starają się wykorzystać mieszankę nacjonalizmu etnicznego i religijnego, by utrzymać się przy władzy – uważa finansita żydowskiego pochodzenia.
Kaczyński jak Piłsudski?
– W pewnym sensie, obaj przywódcy starają się przywrócić pozorną demokrację, jaka panowała między I i II wojną światową za panowania admirała Horthyego na Węgrzech i Marszałka Piłsudskiego w Polsce – powiedział Soros i dodał, że cel obydwu przywódców (Kaczyńskiego i Orbana – red.) to „przejęcie instytucji demokratycznych, które powinny być autonomiczne, jak bank centralny czy sąd konstytucyjny”.
– Orban już to zrobił; Kaczyński zaczyna dopiero teraz – stwierdził Soros.
Niemcy mają „polski problem”
– Oprócz wielu innych problemów, Niemcy mają „polski problem”. W przeciwieństwie do Węgier, Polska jest sukcesywnym krajem, zarówno pod względem ekonomicznym, jak i politycznym – powiedział miliarder.
Ponadto George Soros uważa, że nasz kraj jest dobrą strefą buforową pomiędzy Rosją a Niemcami.
– Niemcy potrzebują Polski, aby chroniła ich przed Rosją. Rosja Putina i Polska Kaczyńskiego są nastawione wrogo do siebie wzajemnie, ale jeszcze bardziej do zasad, na których powstała Unia Europejska – stwierdza Soros.